Kołyszemy się
Najtrudniej zrozumieć siebie
wśród wszystkich obcych głosów
splatających się w sieć
która nas uwięziła
I kołyszemy się bezwiednie
Cały nasz świat to są drgania srebrnych nici
kiedy jedna pęka i druga ją zastępuje
A gdy się chce tę całość ogarnąć
to najtrudniej wyjść poza granice
ale zaczynając od środka
zaczynając od siebie
zanim nas
rozdepczą
– W. M. Adamczyk, 22.02.2009